Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Czechy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Czechy. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 27 maja 2013

Black Hawk/Pivovar Nomád - letající pivovar

Black Hawk, piwo w stylu Black India Pale Ale, Cascadian Dark Ale, India Black Ale, jak kto woli. Black Hawk powstało z inicjatywy zawodników występujących w czeskiej lidze futbolu amerykańskiego w zespole Prague Black Hawks. Browar, który stoi za tym piwem nosi nazwę Pivovar Nomád - letající pivovar.

czwartek, 7 lutego 2013

Permon India Pale Ale/Permon

PIPA czy Permon India Pale Ale z czeskiego browaru Permon. Browar ten powstał w 2006 roku, założyli go między innymi Ladislav Sás i Jozef Krýsla. Permon przez lata rozrastał się, zbierał dobre recenzje oraz zmieniał swoje siedziby.

środa, 2 maja 2012

Asahi Beer Europe, Asahi Super Dry


Od kilku dni zastanawiałem się czy w ogóle opisywać to piwo, postanowiłem jednak poddać je ocenie. Przed Wami piwo „Japońskie” warzone w Republice Czeskiej, czyli Asahi Super Dry.

Opakowanie – Jedynie co mnie się spodobało to zgrabna butelka 0,33 ml i kapsel, etykieta bez wyrazu – 2/5
Cena – zakupione w Realu za ok. 5 zł – 2/3
Piana – średniej wielkości, przyjemna, drobnoziarnista, nie utrzymuję się zbyt długo, pozostawia ślady na szkle – 2/2
Zapach – odrzucający, wyciśnięta ścierka od podłogi, zniechęca do degustacji – 0/5
Smak – tutaj troszeczkę lepiej niż w zapachu. Lekko słodowe, ze sztuczną goryczką, tak jak bym pił, któreś piwo z „trójcy świętej” Dodatek kukurydzy miał wzbogacić smak, jednak ja nic takiego nie odczułem – 10/35
Ocena ogólna: 16/50 (jak nie ma nic innego, a pić się chce). Co tu dużo pisać. Piwo nie na nasz rynek, płaskie w smaku, cena odrzuca od zakupu, za tę cenę można kupić dwa lepsze piwa, bądź jedno porządne. Nie polecam.

czwartek, 15 marca 2012

Tylko drugi stopień, czyli Browar Náchod, Primator Weizenbier

Primator Weizenbier, bo dziś o nim mowa miał mi pokazać jak smakuje pszenica z Czech. Zachwalane przez wielu (nawet przez sprzedawcę) miałem nadzieje na bliskie spotkanie trzeciego stopnia. Czy nawiedzili mnie Przybysze z Matplanety ? O tym poniżej.

Opakowanie – bez rewelacji, podany pełen skład, brak ekstraktu, dedykowany kapsel – 3/5
Cena – w zależności od sklepów, maksymalnie 4 zł – 2/3
Piana – tutaj przyjemnie. Wysoka, drobna i gęsta, która powoli opada zostawiając centymetrową warstwę – 2/2
Zapach – dominuję goździk, słabo wyczuwalne cytrusy,
a banana praktycznie brak, wyczuwalne drożdże – 3/5
Smak – bardzo orzeźwiające, przyjemne lecz spodziewałem się czegoś innego. Dominuje goździkowa goryczka, lekka kwaskowość, młode banany takie bez wyrazu, goryczka pozostaje z nami do końca – 23/50
Ocena ogólna: 33/50 (dobre i smaczne). Niestety Pi i Sigma mnie nie odwiedzili. Piwo nie jest złe ale także nie możemy napisać, że jest rewelacyjna. Jak na swoją cenę znajdzie wielu zwolenników dla mnie średnia półka coś podobnego do Grols...  Książęce Pszeniczne (to tylko moja ocena).
Moja żona (już niedługo) powiedziała, że jest niedobre, bez wyrazu i „zalatuję”.

niedziela, 4 marca 2012

Pszenica od Pepików, czyli Browar Černá Hora, Velen

Wczorajszego wieczoru, po ciężkim sześciodniowym tygodniu pracy potrzebowałem czegoś na orzeźwienie, czegoś co pozwoli zregenerować moje siły. Wybór padł na czeskie piwo pszeniczne  z Browaru Černá Hora – Velen. Czy mnie orzeźwiło, czy zregenerowało ? O tym poniżej.


Opakowanie – niezbyt przyjemne, nie rzuca się w oczy, jakby twórca robił to na szybko aby było – 2/5
Cena – otrzymałem w prezencie więc – 3/3
Piana – jak na pszeniczne praktycznie jej brak, niska, szybko opada – 1/2
Zapach – typowo pszeniczny, delikatny, wyraźny banan
z lekkim goździkiem, przyjemny – 4/5
Smak – po zapachu spodziewałem się rewelacji, a otrzymałem bardzo przeciętne pszeniczne piwo, lekko wodniste, bez wyraźnych akcentów pszenicznych za to, jak dla mnie
z nieprzyjemną chmielową  goryczką – 16/35
Ocena ogólna: 26/50 (zimne smakuje, ale wolę ciepłą herbatkę). Po aromacie spodziewałem się bardzo dobrego pszeniczniaka, otrzymałem bardzo przeciętne piwo, a szkoda bo słyszałem o tym piwie dobre słowa.

wtorek, 7 lutego 2012

Kocour Pale Ale/Browar Kocour

"W pokoiku na stoliku, stało mleczko i jajeczko. Przyszedł kotek wypił mleczko, a ogonkiem stłukł jajeczko" nie, nie to chyba nie ta bajka, chociaż kicikici za każdym razem smakuje  jak bajka. Pale Ale może nie jest mocarzem wśród Kocourów, ale jego mocno chmielowy, lekko ziołowy smak koi nerwy i daje satysfakcje z wydanych pieniędzy, chociaż nie każdy sięga po kicikici z racji specyficznego smaku. Zapach to również plus - głęboki, intensywny, zapadający w pamięć. Gdybyście kiedyś przekraczali granicę czesko-niemiecką wpiszcie w nawigację Varnsdorf warto!!!
Ocena:
opakowanie 3/5
cena 1/3
piana 1/2
zapach 4/5
smak 30/35
Ocena ogólna 39/50pkt (no Panowie brawo)

środa, 11 stycznia 2012

Ciemna strona mocy

Wyruszyłem wczorajszego dnia do znajomych w celu czysto towarzyskim, ale również aby skosztować i ocenić 3 piwa. Jako iż ów znajomi czytują bloga, oraz wiedzą co to dobre piwo, nie bałem się konfrontacji, ale przejdźmy do rzeczy. Okazało się, że mamy do dyspozycji 3 ciemna piwa w tym jeden porter z Browaru Lwowskiego, który bardzo cenię. Lecz zaczęliśmy od czeskiego piwa z Browaru Eggenberg 

Nakoureny Svihak
                       
Ciemne piwo, z bardzo ładnie ukształtowaną pianą, która jednak mogła by trochę dłużej pozostawać widoczna. Zapach nie zachęca do pica, jest pusty,alkoholowy,lekko palony. W smaku nie mogłem doszukać się niczego pozytywnego, no może poza miłą goryczką w tle przypalanego smaku.
Ocena:
opakowanie 4/5
cena 2/3
piana 1/2
zapach 2/5
smak 19/35
Ocena ogólna 28/50pkt (zimne smakuje, ale wolę ciepłą herbatkę)

Obolon Aksamitne
                            
Obolony są u nas bardzo popularne, i rodzaje takie jak Svitle czy Bile to klasa sama w sobie. Tutaj mamy do czynienia z Aksamitnym piwem z nazwy, z koloru czerwonawe, herbaciane. W smaku kwaskowe, karmelowe, nuta nie spotykana na rynku piwnym, która zaskakuje i zastanawia. Przygotowane jest z wody artezyjskiej, jasnego, ciemnego i karmelowego słodu i chmielu wysokiej jakości.
Ocena:
opakowanie 4/5
cena 2/3
piana 2/2
zapach 3/5
smak 27/35
Ocena ogólna 38/50pkt (no Panowie brawo)

Lwowski Porter

Ciemny 8% pan mocy, którego się obawialiśmy. Ale po kolei, butelka przez jaskrawe kolory ostrzega nas, że moc może być z nami. Piana tutaj nie gra roli,zapach mocno alkoholowy, palony. W smaku bardzo pozytywnie. Nie przepadam z porterami,ale tutaj miło się zdziwiłem,mocny smak przebijają mocno palone nuty, przebija się również smak winny. Browar Lwowski po raz kolejny pokazał klasę.
Ocena:
opakowanie 4/5
cena 2/3
piana 1/2
zapach 4/5
smak 30/35
Ocena ogólna 41/50pkt (ułłłaaaa cała skrzynka)


czwartek, 5 stycznia 2012

Primator Stout/Browar Náchod


Prezentuje się w ciemnych barwach mocy, ale bardziej straszy niż naprawdę nas powali. Leciutki w smaku Stout (4,7% alkoholu) z idealną pianą układającą się w pokalu jak kołderka na łóżku. Smak czekoladowy, który po chwili wypiera kawa i cytrusy. Zapach zachęca nas do kolejnych łyków, tak brakuje mi większej wyrazistości w smaku. 
Ocena: 
opakowanie 4/5 
cena 2/3
piana 2/2
zapach 3/5
smak 27/35 
Ocena ogólna 38/50pkt (no Panowie brawo).

Kocour Saurus

No to czas na pierwsze piwo w tym roku. Browar Kocour Varnsdorf i piwo Saurus

Opakowanie – goły kapsel, całość ratuję tylko butelka i etykieta - 3/5
Cena – a żebym to pamiętał - 2/3
Piana – delikatna, średniowysoka, dość szybko opada - 1/2
Zapach – przyjemny, treściwy, są owoce, jest słodowość zapowiada się ciekawie - 4/5
Smak – no, a tutaj dla mnie już nie za wesoło. Całość została przykryta przez aromatyzowaną chmielowość (szyszka) reszta ukryta gdzieś w tle, można wyczuć owocowe posmaki, no i przyjemna goryczka. Nie tego się spodziewałem ale może i to nie mój styl – 21/35

Ogólna ocena: 31/50 (dobre i smaczne)