American Lager z Minibrowaru Haust z Zielonej Góry, który zapoczątkuje opisy ich piw na naszym blogu. Haust powstał w 2005 roku, siedziba ich mieści się w odrestaurowanej kamienicy z XIX wieku. Usłyszałem o tym browarze podczas imprezy w Poznaniu (1 piwny blog day) w Setce. Tam namówiony i zachłyśnięty słowem IPA zamówiłem ich Red IPA. Przez dobrą godzinę próbowałem się dowiedzieć z jakiego browaru pochodzi to piwo.
Na początku nazwa kierowała mnie do Czech, później do Francji, aż uzyskałem pełną informację, że jest to nasz rodzimy produkt i to z minibrowaru o, którym jeszcze wtedy nie słyszałem. My jako Piwomani mamy dobry kontakt z Haustem, już w tamtym roku mogliśmy mieć ich piwa z kranu w Białogardzie, lecz wyszło tak jak wyszło i teraz doczekaliśmy się paczki od nich, która naprawdę robi wrażenie.
Recenzji ich kolejnych piw oczekujcie na naszym blogu. Zacząłem od American Lagera, który na etykiecie ma również dwa istotne napisy: freestyle i dry hopping. Już wyjaśniam o co chodzi. Do uwarzenia tego piwa użyto, uwaga polskich chmieli Marynka i Lubelski oraz amerykański chmiel Cascade, który był dodany podczas chmielenia na zimno. Było to dla mnie duże zaskoczenie, później dowiedziałem się, że kilka osób już stosuje taką technikę. I powiem wam cytując Maksymiliana Paradysa: Albercik, to działa!!! Zaczynając degustację z etykiety możemy się dowiedzieć jeszcze, że piwo ma ekstrakt 12 BLG, nie doszukałem się jaki jest alkohol w tym piwie, ale stawiam na max 5% ABV. Po nalaniu piana drobnopęcherzykowa, ubita lecz średnia. Zapach to nuty chmielowe pochodzące od Cascade, cytrusowe, ziołowe, słodkie, ananasowe, wyczuwalna również lekka słodowość. W smaku na początku goryczka średnio niska, lecz w miarę picia narasta i staje się intensywniejsza. Jest bardzo dobrze, wychodzą również nuty melona, lekko trawiaste. Piwo jest mega pijalne, łyk wchodzi za łykiem, ogromny plus. Ten styl i to piwo utknęło mi w pamięci i wydaje mi się, że American Lager może czasami namieszać w piwnym świecie. Na pewno sprawdzi się na grillach i imprezach wielkiego kalibru, uwierzcie mi nie znudzi się. Smak chmielu lekko, lecz subtelnie oblepia podniebienie, ja to kupuję, i wam też radzę.
Ocena:
opakowanie 3/5
piana 2/3
zapach 4/5
smak 32/37
Ocena ogólna 41/50pkt (ułłłaaaa cała skrzynka)
Minibrowar Haust www.haust.pl
IBU ???
ABV ???
Szacun, a ja kurna jego mać, nie miałem okazji tego lagera się napić! Wrrrrrr!!!! :(
OdpowiedzUsuńMają powtórzyć, bo z tego co rozmawiałem na dniach mieli warzyć :) My otrzymaliśmy ostatnie 3 butelki ze starej warki :D
UsuńMam nadzieję, że chłopaki powtórzą to piwo i spróbujesz :)
OdpowiedzUsuń