Udało nam się porozmawiać z Browarem Ninkasi, które swoje piwa jako browar kontraktowy warzy w naszej okolicy, czyli w Koszalińskim Minibrowarze Kowal. Na pytania odpowiadał Marcin Ladra, który po zamieszaniu wywołanym premierą ich pierwszego piwa, czyli N 13.C Oatmeal Stout znalazł chwilę czasu aby przybliżyć nam Browar Ninkasi. Dodać trzeba iż Marcin u swojego boku w browarze ma swoją żonę Monikę. Małżeństwo piwowarów z Warszawy warzących piwo w Koszalinie czyli Browar Ninkasi.
Piwomani [P]: Pierwsze pytanie bardzo podstawowe. Co spowodowało, że postanowiliście otworzyć browar kontraktowy?
Browar Ninkasi [BN]: Trudno na takie pytanie odpowiedzieć nie ocierając się o truizmy :) Podstawowym czynnikiem były oczywiście, zamiłowanie do dobrego piwa i zniechęcenie do koncernowej produkcji, wypełniającej 99% rynku. Dodając do tego fakt, że (a to znów wynikło ze zniechęcenia ofertą 99% rynku) warzyliśmy piwo amatorsko w domu, stwierdziliśmy, że podzielimy się naszą wiedzą o piwie w szerszym gronie niż tylko grupa naszych przyjaciół. Chcemy szerzyć "piwną edukację" także wśród tych piwoszy, którzy lubią dobre piwo, ale nie mają jeszcze świadomości jak bogaty jest świat piwnych smaków. Chcemy też dotrzeć do tej grupy klientów, którzy niekoniecznie szukają "ekstremalnych" przeżyć piwnych typu np. goryczka o IBU > 150 :) Jest wielu smakoszy piwa, dla którego taki skok od koncernowego piwa do ekstremalnego piwa rzemieślniczego czy kontraktowego jest czymś nie do przejścia. Dlatego właśnie twierdzimy, że nie jesteśmy zwolennikami pojęcia "piwnej rewolucji", chcemy przekonać do naszych piw, tę grupę klientów, która szuka piw oryginalnych, nie spotykanych w koncernowej ofercie, a jednocześnie pijalnych, czy po prostu smacznych. Takich przy których można wypić kilka pod rząd siedząc ze znajomymi w pubie lub w domu.
[P]: Czy możecie zdradzić, co było powodem opóźnienia w premierze waszego browaru?
[BN]: Opóźnienie zostało spowodowane przez dość banalne problemy z poddostawcami. Mieliśmy problem z producentem etykiet, doszło do prawdziwej "komedii pomyłek" z ich strony. To kosztowało nas 3 tygodnie opóźnienia i wpadliśmy w okres bezpośrednio przed świętami. Stwierdziliśmy wtedy, że ze względu na gorączkę zakupów, niekoniecznie piwnych, w tym okresie nie zdecydujemy się na premierę . Przesunęliśmy więc ją na pierwszy tydzień stycznia, po zakończeniu wszystkich zimowych świąt.
[P]: Dlaczego za browar wybraliście Minibrowar Kowal w Koszalinie?
[BN]: Okazało się, że nie jest łatwo znaleźć kontrahenta do współpracy w formule kontraktowej. Niestety mamy wrażenie, że niektórzy zarządzający małymi czy średnio-małymi browarami, których w sumie nie jest zbyt wiele już w Polsce, nie rozumieją pozytywnych biznesowo stron takiej współpracy. Z punktu widzenia browaru to w zasadzie czysty zysk bez większego ryzyka i możliwość zwiększenia produkcji w okresie, w którym tradycyjne jasne piwa przez nie produkowane mają mniejszy zbyt.
Minibrowar Kowal w Koszalinie, zareagował bardzo pozytywnie na naszą propozycję. Nam z kolei spodobała się jakość piw przez nich produkowanych, oraz to jak wyglądają urządzenia i sam browar. Ważny był także fakt, że browar posiada urządzenie butelkujące. Nie bez znaczenia była też podejście właściciela oraz piwowara browaru. Jednakże, zdajemy sobie też sprawę z negatywów wynikających z odległości do Koszalina, braku pasteryzacji piwa jak i dość wysokich cen produkcji.
Minibrowar Kowal w Koszalinie, zareagował bardzo pozytywnie na naszą propozycję. Nam z kolei spodobała się jakość piw przez nich produkowanych, oraz to jak wyglądają urządzenia i sam browar. Ważny był także fakt, że browar posiada urządzenie butelkujące. Nie bez znaczenia była też podejście właściciela oraz piwowara browaru. Jednakże, zdajemy sobie też sprawę z negatywów wynikających z odległości do Koszalina, braku pasteryzacji piwa jak i dość wysokich cen produkcji.
[P]: Skąd pomysł na nazwę browaru, dlaczego akurat Browar Ninkasi?
[BN]: Ninkasi to sumeryjska bogini opiekująca się procesem warzenia piwa. Wybierając tą nazwę jednocześnie oddaliśmy się bogini w opiekę :). Poważnie mówiąc, chcieliśmy już w samej nazwie browaru przekazywać wiedzę, ze piwo to jeden z najstarszych napojów wytwarzanych przez człowieka, wykorzystując do tego zaciekawienie oryginalną nazwą browaru. Chcemy pokazać jak największej ilości potencjalnych klientów, że piwo to napój szlachetny w niczym nie ustępujący winu w swym bogactwie smaków. Warto też zwrócić uwagę na to, że trudno znaleźć wybitne wino w cenie w okolicach 20-30 złotych, w której to cenie są już dostępne arcydoskonałe piwa (poza ekstremami cenowymi jak np. Utopias® Samuel Adams oczywiście).
[P]: Znamy już jakie pierwsze piwo uwarzyliście. Powiedzcie nam proszę coś więcej o nim.
[BN]: Inspiracją dla naszego Oatmeal Stoutu były receptury piw amerykańskich w tym stylu. Definicja Oatmeal Stoutu według BJCP określa dość szerokie granice smakowe tego stylu piwnego. My chcieliśmy, zgodnie z założeniami misji naszego browaru, aby piwo to było przede wszystkim pijalne, sesyjne. Stąd minimalna dla stylu procentowa zawartość płatków owsianych w recepturze i jego umiejscowienie raczej w po "lżejszej" stronie definicji stylu. Zdajemy sobie sprawę, że wiele osób oczekuje od Stoutu Owsianego "ekstremalnie" owsianych smaków wspartych mocną słodkością, ale podjęliśmy ryzyko i poszliśmy nieco pod prąd, przygotowując wersję delikatniejszą.
[P]: Proszę zdradźcie jakie piwa będziecie warzyć?
[BN]: W pierwszej kolejności chcemy warzyć style klasyczne - zgodnie z nomenklaturą na naszych etykietach - zgodnie z definicjami BJCP. Chcemy też aby warzone przez nas piwa "dostosowywałyby" się do pór roku. Czyli w miesiącach jesiennych i zimowych będą to piwa ciemne, lub cięższe ekstraktowo i pod względem zawartości alkoholu, a w miesiącach letnich piwa lżejsze i jaśniejsze.
W dalszej kolejności chcemy też wprowadzić piwa inne niż w tradycyjnych stylach, nawet piwa "ekstremalne" w smaku czy mocno oryginalne w koncepcji. Na razie to jednak plany na dalszą przyszłość.
W dalszej kolejności chcemy też wprowadzić piwa inne niż w tradycyjnych stylach, nawet piwa "ekstremalne" w smaku czy mocno oryginalne w koncepcji. Na razie to jednak plany na dalszą przyszłość.
[P]: Czy oprócz kega, wasze piwa będą dostępne w butelkach? Jeżeli tak w jakich ilościach, jeżeli nie to dlaczego ?
[BN]: Piwo będzie dostępne zarówno w kegach jak i w butelkach. Dla pierwszej partii 10hl rozlaliśmy około 1/3 w kegi a pozostałą część w butelki. Czy tak będzie dla drugiej partii 20hl zależy od wyników sprzedaży pierwszej partii. Niezależnie od wszystkiego planujemy rozlewanie wszystkich naszych piw zarówno w kegi jak i w butelki.
[P]: Dziękujemy za rozmowę Marcin, życzymy aby wasze plany się spełniły, oraz czekamy na premierę waszych piw w Koszalinie, chętnie się tym tematem zajmiemy :)
1/3 z 10 hl to ok 330 litrów czyli 10 kegów po 30 litrów??
OdpowiedzUsuńtakie wybicie ma Minibrowar Kowal, więc tak.
Usuń