Była Bździągwa, Rojber czas na Szczuna, trzecie piwo z nowości przedstawionych przez Browar Szałpiw. Szczun to kolejna wariacja, tym razem skrzyżowanie Trippla i India Pale Ale. Ekstrakt w Szczunie wynosi 19Blg, czyli bardziej podchodzi pod Imperial India Pale Ale. Jest to piwo najwyżej oceniane do tej pory przez konsumentów. Na Wrocławskim Festiwalu Dobrego Piwa, miałem okazję pić Szczuna prosto z kranu.
W rozmowie z Jankiem i jego ojcem Wojciechem, przekazałem, iż dla mnie piwo jest zbyt słodkie i za mało goryczkowe, jak na użyte chmiele z ekstraktem 19Blg. Do nachmielenia piwa użyto dwóch chmieli amerykańskich Zeus i Amarillo, oraz chmielu czeskiego Saaz. Ciekawiło mnie przy każdym z piw Browaru Szałpiw, jakich drożdży, oprócz opisu belgijskich, użyto do uwarzenia piwa. Czas zacząć degustacje, i przekonać się czy może myliłem się podczas WFDP. Piana drobnopęcherzykowa, ubita, lekkie przebłyski średnich pęcherzyków. Zapach to nuty cytrusowe, ananas, lekka kwaskowatość, estry, trawa, żywica, karmel. Po ogrzaniu, mocna słodycz plus alkohol drażni nasze nozdrza. Wyczuć można również lekkie nuty kwiatowe. W smaku mocno trawiaste, żywiczne, goryczka jest dobra, ale jak na to piwo zbyt mała (tak jak w wersji beczkowej). Jest ona zalegająca i dla mniej wymagających odbiorców będzie silna. Belgijskie drożdże wyczuwalne w smaku, ale czy to jest plus?? No nie wiem, trochę estry mi tu nie pasują, piwo z każdą chwilą staje się co raz słodsze, co raz bardziej alkoholowe i drażniące. Nie jest to piwo sesyjne, i jak dla mnie najsłabsze z trójki piw Browaru Szałpiw. Podsumowując piwo warte polecenia i spróbowania, ale coś mi w nim nie gra, czekam na wasze reakcje, może kolejne podejście do Szczuna w przyszłości coś zmieni w mojej ocenie.
Ocena:
opakowanie 3/5
piana 2/3
zapach 3/5
smak 26/37
Ocena ogólna 34/50pkt (dobre i smaczne)
Browar Szałpiw szalpiw.pl
IBU ???
ABV 8,1%
Użyte drożdże to prawdopodobnie Wyeast Belgian Ardennes™ 3522, można potwierdzić u chłopaków via Facebook.
OdpowiedzUsuńfajnie by było gdyby taka informacja się pojawiła :)
UsuńWarka z terminem 29.03.2014 jest moją pierwszą i muszę przyznać, że sam brałbym całą skrzynkę ;) Mi słodycz nie przeszkadzała, nie wiem czy poziom sie zmniejszył, czy nie, ale zdecydowanie w Szczunie jest więcej goryczki i całe szczęście. I alkohol też mi nie przeszkadzał :)
OdpowiedzUsuńTotalnie odmienne odczucia. Słodycz przy takiej dawce alkoholu musi być. Idealny balans sodowo - chmielowy. Oprócz nut cytrusowych także owocowe (brzoskwinie, morele) z drożdży belgijskich. To właśnie odróżnia to piwo od podobnych, obecnych na rynku. Smakowało nawet mojej żonie, która za goryczkowymi piwami nie przepada. Moim zdaniem jedno z najlepszych piw krajowych produkowanych obecnie. W porównaniu np. do Ursy i jej płaskich single hop-ów, które są w podobnej cenie, wymiata. Rzadko wracam do próbowanych już piw (wolę nowości, także zagraniczne), ale do Szczuna wróciłem i zrobię to ponownie.
OdpowiedzUsuń