Grejpfrut lekiem na całe zło ? Nie w tym wydaniu, czyli - Browar Krajan, Twister Grejrutowy

Dzisiaj coś zupełnie nowego u Nas. Jako, że ostatnio, ze względu na pracę Piwomani nie mają czasu smakować piw sprawy w swoje ręce wzięła pewna osoba, która zawsze pierwsza smakuję opisywane tutaj przeze mnie piwa. Dzisiaj opiszę dla Nas piwo aromatyzowane z Browaru Krajan
o egzotycznej nazwie Twister Grejfrutowy.

Opakowanie – butelka zwykła kolorowa, niczym nie zachęcająca, etykieta w ciekawych kolorach – 4/5

Cena – zakupione w Koszalinie w sklepie Piwa Regionalne za ok 5 zł – 2/3

Piana – nawet się pojawiła ale dosyć szybko opadła
i znikła – 0/2

Zapach – bardzo intensywny, przyjemny, po otwarciu od razu wyczuwalny staję się grejpfrut,  zachęcający
do zasmakowania – 4/5

Smak – zaprzecza zapachowi. Wodnisty, jak dla mnie grejpfrut w ogóle nie wyczuwalny, bez wyrazu, oznaką soku jest lekka cierpkość na języku. Jak się piję dużymi łykami to „jakoś” można wypić – 10/35

Ocena ogólna: 20/50 (jak nie ma nic innego, a pić się chce). Piwo bez wyrazu, jak za tę cenę w ogóle nie polecam. Jak dla mnie najlepszym piwem Grejpfrutowym jest Cornelius, a Krajan może myć mu butelki. I niech nauczą się pisać nazwę tego owocu.