czwartek, 9 stycznia 2014

Moleskine® Beer Journal, notatnik dla miłośników swojego życia jak i miłośników piwa.

Chcąc wznieść się ponad zwykle obcowanie z piwem, postanowiłem poprosić Świętego Mikołaja o prezent, który by mi to ułatwił. I tak nie wiem jakim cudem, ale w moje ręce trafił notatnik włoskiej firmy, czyli Moleskine® Beer Journal.  Notatniki tej firmy były popularne w Paryżu na przełomie XIX i XX wieku. Używali ich między innymi Oscar Wilde, Vincent van Gogh, Pablo Picasso, Ernest Hemingway. Od kilku lat firma znowu powróciła na szczyt z wieloma notatnikami, które sprawdzają się w prawie każdej dziedzinie życia. Moleskine® Beer Journal  to notatnik dla miłośników swojego życia jak i miłośników piwa.



Może zacznę od wyglądu. Okładka jest czarna, z błyszczącymi żłobieniami przedstawiającymi szkła do piwa. Wymiary notatnika to 13x21cm. Na pierwszej stronie, jesteśmy proszeni  o podanie danych osobowych posiadacza notatnika, i co jest fajne możemy wpisać nagrodę pieniężną dla znalazcy naszego notatnika.  Dalej znajdują się dwie strony „wish list” czyli miejsce na wpisanie swojej listy piw, które musimy spróbować w życiu a później je odhaczyć. Dalej mamy słowniczek słów z, którymi możemy spotkać się podczas rozmów o piwie. Notatnik jest w języku angielskim, gdyby ktoś pytał. Dalej typy szkła do piwa, jak nalewać piwo podzielone na piwa standardowe, refermentowane w butelce oraz pszeniczne.  Widać od razu, że nie zajmował się tym laik.

Notatnik podzielony jest na 5 sekcji, które są odznaczone od siebie, pięknie wykonanymi  zakładkami:  degustacje, moja piwniczka, przepisy kulinarne, moje adresy, piwowarstwo domowe. 
Degustacje opisujemy z tarczą na której możemy zaznaczyć nasze odczucia takie jak goryczka, paloność, kwaśność itp. Po połączeniu wszystkich punktów wychodzi nam opis wizualny degustowanego piwa.
Świetnym pomysłem było wstawienie zakładki moja piwniczka. Teraz można opisać piwo, z dokładnością do daty zakupu, daty degustacji itp.
Zakładka dla piwowara domowego wykonana jest z niesamowitą precyzją. Teraz wystarczy umieścić wszystkie swoje sprawdzone receptury w jednym miejscu, a może któregoś dnia będzie okazja podzielić się nimi z piwowarem ze znanego browaru rzemieślniczego.
Zakładka przepisy kulinarne i moje adresy wieńczy dzieło notatnika idealnego, zrobionego z głową, dla prawdziwego miłośnika piwa. Ja mój notatnik będę zabierał wszędzie, chcę opisywać w nim piwa, wybitne, ze światowej czołówki, piwa, które zasługują aby być umieszczone w nim.
Dodam jeszcze, że na stronie Moleskine
®, możemy ściągnąć darmowe strony do naszego notatnika, jeżeli zabraknie nam miejsca. Pomysł godny pochwalenia.
Jeżeli macie okazję zakupić to cudo, polecam wszystkim!!! Ewa dziękuję :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz